Wczoraj w Soho Factory odbył się debiutancki pokaz Roberta Kupisza. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że tak trafił w tegoroczne trendy. Projektant zainspirował się stylem ulicy i rockowymi zespołami z lat 70. Zaprezentował prosty styl, idealnie nadający się, na co dzień. Całe show było na światowym poziomie. Bacznie przyglądałem się całej kolekcji, ale nie mogłem też spuścić wzroku od bawiącej się widowni. Atmosfera była bardzo luźna, a to za sprawą fenomenalnej choreografii i dobrej muzyki. Chyba wszyscy byli zachwyceni i zadowoleni.
1 komentarz:
byłam, widziałam, zakochałam się;) teraz czekam na wycenę ubrań...oczywiście poluję na pewną sukienkę;)
Prześlij komentarz