Wczoraj odbył się pokaz najnowszej kolekcji Dawida Wolińskiego.
Niestety, albo i stety byłem zajęty organizacją pokazu, więc kolekcji za dużo
nie widziałem. Mogę za to powiedzieć o fantastycznej oprawie pokazu -
scenografia (paryskie latarnie, stary dworcowy zegar), muzyka, recital Patrycji
Piekutowskiej i śnieg na zakończenie
– R E W E L A C J A!!!
– R E W E L A C J A!!!
Dawid Woliński powiedział - Pomysły na ten pokaz i kolekcję
płynęły prosto z mojego serca. Sztuka piękna, sztuka pop, troszkę kiczu,
troszkę czegoś wysokiego - lubię łączyć i zaskakiwać. Trzymałem się mojej
ulubionej palety kolorów: bieli, zgaszonych granatów, szaro-burych czerni i
oliwkowe uzupełnienie zieleni. To jestem cały ja.
To było spektakularne wydarzenie! Ci, których nie było – nie
wiedzą, co stracili.
DAWID JESZCZE RAZ GRATULUJĘ.
Wybaczcie mi słabą jakość zdjęć, ale robiłem je telefonem.
.......................................
AKTUALIZACJA
.......................................
Znalazłem dla Was jeszcze filmik z pokazu!
Było super!
.......................................
AKTUALIZACJA
.......................................
Znalazłem dla Was jeszcze filmik z pokazu!
Było super!
1 komentarz:
"byłem zajęty organizacją pokazu" - dobre :)
Prześlij komentarz