W ten weekend wybieram się na wesele i zacząłem zastanawiać się,
co mógłbym założyć… Oczywiście, wszyscy powiedzą chórem „garnitur”, bo co
innego…
Ale ja nie lubię garniturów i nie zamierzam na razie w nich
chodzić. Chociaż wiem, że okazja tego wymaga i tak tego nie zrobię, ponieważ
zawsze stawiam na wygodę i nie chce się źle czuć w tym, co będę na sobie miał.
Mam już pewien pomysł… w roli głównej Converse’y, granatowe
spodnie i bardzo elegancka koszula z podwójnym kołnierzykiem.
Podobają się Wam w ogóle trampki do garnituru?!
6 komentarzy:
na wesele w trampkach?! nie! ale mokasyny ,jak najbardziej ;-)
jasne ja byłem w czarnych skórzanych trampkach jakies 2 tygodnie temu :D wygoda przede wszystkim :P
swietny pomysl! wreszcie cos nowego ;p
chcę to zobaczy
Brzmi ciekawie, czekamy na foty
Olka
A dzisiaj właśnie szykowałam moją koleżankę, na wesele w trampkach - taka konwencja Pana i Panny młodej, w którą wszyscy goście się grzecznie wpasowali ;)
Prześlij komentarz